- Duża ilość wody spłynęła do tunelu prowadzącego z Woli w kierunku autostrady A2. Jednocześnie piach niesiony razem z wodą zablokował odpływy kanalizacji deszczowej - tłumaczy Roman Bugaj, rzecznik prasowy Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Sytuację opanowano rano, a dopiero przed południem udało się wypompować wodę z tunelu. Do końca dnia trwało jednak czyszczenie jezdni z piachu.
Zobacz: Warszawa. Mieszkańcy budynku na Pradze-Południe stracili dach nad głową
Do podobnej awarii dokładnie w tym samym miejscu doszło kilka tygodni temu. Dziwi to tym bardziej, że wspomniana magistrala została wymieniona w tym roku. Według wstępnych ustaleń awarii uległ punkt pomiarowy monitorujący ciśnienie i przepływ wody. - Niezwłocznie po usunięciu skutków awarii zwrócimy się do wykonawcy z żądaniem udzielenia szczegółowych wyjaśnień - zapewnia Bugaj.