Protest przeciwko budowie CPK. Protestujący blokują centrum Warszawy
W sobotę, 1 października, odbył się wielki, ogólnopolski protest przeciwko budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego. Mieszkańcy różnych gmin ruszyli z ronda de Gaulle’a i przez Trakt Królewski doszli pod sam Pałac Prezydencki. Protestujący zarzucają rządzącym m.in. to, że niedostatecznie przygotowali plan budowy CPK. - Pomimo coraz trudniejszej sytuacji gospodarczej, galopującej inflacji i braku środków na podstawowe wydatki państwa, rząd brnie w kosztowną fantasmagorię CPK – bez planu finansowania, bez rzetelnego harmonogramu, za to za miliardy zł. Środki te mogą być strwonione w niezasadny sposób, choć są dziś potrzebne gospodarce i społeczeństwu! - grzmią organizatorzy protestu.
Dodatkowo, mieszkańców wielu gmin przeraża możliwość wywłaszczeń związanych z budową planowanej inwestycji.
- Protestujących przeraża widmo wywłaszczeń po nowelizacji Ustawy o gospodarce nieruchomościami (ugn). Ta nowelizacja trafiła do Senatu, wkrótce zapewne wróci do Sejmu, gdzie rząd Zjednoczonej Prawicy zapewne ją przegłosuje. Nowelizacja oferuje drobne korzyści, ale zabiera wywłaszczanym istotne benefity, wskutek odejścia od tzw. zasady korzyści - dodają protestujący.
Protestujący: CPK wpłynie na rozwój regionalnych lotnisk
Organizatorzy protestu zaznaczają także, że budowa CPK osłabi decyzyjność lokalnych samorządów, głównie w sprawie planowania przestrzennego. Według protestujących ta wielka inwestycja wpłynie także na możliwość autonomicznego rozwoju regionalnych lotnisk, które będą konkurencyjne dla spółki.
- Widoczne są już pierwsze negatywne skutki wynikające ze wzmocnienia pozycji spółki CPK oraz pełnomocnika rządu ds. CPK w związku z podpisaniem przez Andrzeja Dudę, Prezydenta RP, nowej specustawy o CPK (ustawy o przyspieszeniu procesu inwestycyjnego Centralnego Portu Komunikacyjnego). Ustawa ta wpłynie na zahamowanie autonomicznego rozwoju lotnisk regionalnych (konkurencyjnych wobec powstającego CPK) oraz ograniczenie na rzecz CPK praw samorządów lokalnych – m.in. w zakresie planowania przestrzennego - mówią organizatorzy protestu.