Warszawa: Wjechał fiatem w autobus

2010-04-27 2:30

Pasażerowie w szpitalu i paraliż na ulicach Mokotowa - to efekty porannego wypadku miejskiego autobusu i osobówki, do którego doszło na skrzyżowaniu Sobieskiego i Beethovena. Wszystko przez niecierpliwego kierowcę, który skręcając ściął trzy pasy, by zdążyć przed autobusem.

Kierowca jadącego prosto "501" próbował uniknąć zderzenia, ale nie miał większych szans. Hamował tak ostro, że część pasażerów upadła. Ośmioro z nich i kierowca wymagało porady lekarza. - Trafiły do nas osoby z urazami kręgosłupa, kostek, rąk i stóp. Wszyscy są bardzo przestraszeni - mówi Jarosław Buczek (35 l.), rzecznik Szpitala Klinicznego MSWiA. Kierowca fiata został zbadany alkomatem - był trzeźwy. Ale jak się okazało, wcale nie powinien siedzieć za kółkiem. Mężczyzna ma bowiem sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Został skazany za jazdę po pijanemu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki