Do zepsutej rury przyjechała wczoraj ekipa z miejskich wodociągów i rozkopała chodnik. Naprawa, choć ekspresowa, martwi mieszkańców okolicy, którzy zastanawiają się, co dzieje się w tym miejscu. Bo niestety to już piąta naprawa wodociągu na wyremontowanym placu.
Wodociągowcy mają swoje podejrzenia. Być może rury pękają przez naprężenia gruntu, które pojawiły się po modernizacji. Wcześniej, w latach 2008 i 2009, MPWiK ani razu nie musiał naprawiać tam wodociągu.