Na miejsce natychmiast zjechały służby. Trzeba było ewakuować 2200 osób z placówki i okolic. Szybko wyszło na jaw, że do placówek tego samego banku w Gdańsku, Olsztynie, Bydgoszczy i Toruniu ktoś wysłał identyczne wiadomości. Ostatecznie wszystkie tropy prowadziły do Pruszkowa. Tam policjanci zatrzymali Marka Z. (42 l.). Mężczyzna przyznał się do rozsyłania informacji o bombach. W czasie przesłuchania wyznał, że robił to, ponieważ denerwowało go wysokie oprocentowanie pożyczek, które oferował bank. Teraz może spędzić za kratami nawet 8 lat.
WARSZAWA: Wpadł gruby Bomber! Zatrzymano mężczyznę odpowidzialnego za fałszywe alarmy
2012-08-02
3:00
- Macie bombę, nastawiony zapalnik zegarowy, eksplozja ładunku o dużej mocy nastąpi w budynku, to nie żart - taki SMS przyszedł na numer kontaktowy banku przy ul. Polnej pod koniec maja.