Wyniki rekrutacji zostały ogłoszone tuż po godz. 10 w czwartek. Mimo że dane są dostępne również przez Internet, wielu rodziców pofatygowało się, by osobiście sprawdzić wynik rekrutacji. Niestety, wielu wracało do domów załamanych.
- Nie udało nam się dostać do żadnego przedszkola - mówi Justyna Kusta (31 l.) z Bielan, mama Zuzi (3 l.).
- Wybrałam dwie placówki, najbliżej domu, ale w drugiej rekrutacji powalczę o miejsce gdzieś indziej - dodaje. Odesłanych z kwitkiem było więcej.
Na 13,7 tys. miejsc w przedszkolach zgłosiło się aż 13,9 trzylatków, ponad 2 tys. czterolatków i 2,1 tys. pięciolatków. Ze wstępnych informacji wynika, że miejsc zabrakło dla ponad 3 tys. dzieciaków. Najwięcej na Białołęce, Ursynowie i w Ursusie.
Zrozpaczonych rodziców Ratusz próbuje uspokajać. - W przedszkolach wciąż jest jeszcze 730 wolnych miejsc, a około 500 rodziców najpewniej zrezygnuje z miejsca, na które ich dziecko zostało przyjęte - mówi Agnieszka Kłąb, rzecznik Ratusza.
- Po wakacjach także będzie lepiej, do września zwykle rezygnuje blisko 1,5 tys. rodziców. Dodatkowo zamierzamy utworzyć 100 nowych miejsc zgodnie z zapotrzebowaniem konkretnych dzielnic - dodaje.
Urzędnicy przypominają, że do 6 maja należy potwierdzić wolę zapisu w placówce, do której dziecko się dostało. Dzięki temu już 9 maja będzie wiadomo, w których przedszkolach są jeszcze wolne miejsca. Zostaną rozdysponowane w rekrutacji uzupełniającej.
WARSZAWA. Wstępne WYNIKI REKRUTACJI do PRZEDSZKOLI. Aż 3 tys. DZIECI bez miejsca w PRZEDSZKOLACH
2013-04-26
9:52
Rodzice są załamani. Wstępne wyniki rekrutacji do przedszkoli pokazały, że w Warszawie nie ma miejsc dla ponad 3 tys. dzieci. Wczoraj wywieszone zostały listy z nazwiskami maluchów, które się dostały. Niestety, wiele osób odeszło z kwitkiem. Najgorzej było jak zwykle na Białołęce, Ursynowie i w Ursusie.