Warszawa. Wybuch na policji. Zawalił się sufit na parterze budynku
Sprawa jest tajemnicza. Pierwsze informacje na temat wybuchu w budynku Komendy Głównej Policji pojawiły się dopiero w czwartek, 15 grudnia. Jak się okazuje, najprawdopodobniej po wybuchu doszło do zawalenia sufitu na parterze budynku. Chodzi o pomieszczenia ochrony obiektu, znajdujące się tuż przy głównym wejściu, w którym pełnią służbę mundurowi i cywile. Znajduje się ono pod socjalną częścią gabinetu Komendanta Głównego.
Z informacji, do których dotarli reporterzy RMF FM wynika, że szef policji trafił na obserwację do szpitala. Parter Komendy Głównej Policji jest wyłączony z użytkowania. Do budynku można dostać się jedynie przez wejście z tyłu gmachu.
Rzecznik Komendanta Głównego Policji insp. dr Mariusz Ciarka przekazał Polskiej Agencji Prasowej, że do uszkodzenia stropu doszło w "pomieszczeniu niejawnym, w którym znajdują się urządzenia związane z zapewnieniem ochrony obiektów KGP". Dlatego nie możemy udzielać żadnych informacji – przekazał rzecznik.
Co dzieje się z polskimi służbami? W jakiej naprawdę są kondycji?
Opinia eksperta daje powody do niepokoju. POSŁUCHAJ!
Listen to "W jakiej kondycji są polskie służby specjalne? Zamiast im pomóc, obcina się budżety - Piotr Niemczyk. RAPORT ZŁOTOROWICZA" on Spreaker.