Do wypadku doszło około godziny 8.00. Z pierwszych ustaleń policji wynika, że osobowa toyota nie ustąpiła pierwszeństwa jadącemu ul. Łukowską skuterowi i doszło do kolizji. Skuter dostał się pod koła auta, a kierowca, który spadł z jednośladu doznał bardzo poważnych obrażeń głowy.
Przeczytaj koniecznie: Warszawa. Oto czarne punkty stolicy - tu najłatwiej o wypadek!
Niestety – mimo starań lekarzy - mężczyzna zmarł w szpitalu.
Ruch na ul. Łukowskiej przez 1,5 godziny odbywał się wahadłowo.