- 80-letnia kobieta wpadła pod pociąg na stacji Ratusz Arsenał. Nie kursują pociągi w kierunku Młocin - potwierdził krótko po wypadku, Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji w rozmowie z portalem TVN Warszawa.
Sytuacja ta doprowadziła do utrudnień w kursowaniu metra. Przez ponad godzinę ruch odbywał się wahadłowo między stacjami Dworzec Gdański i Politechnika. Przystanki autobusowe i tramwajowe na Placu Bankowym były pełne ludzi. Dopiero około godziny 8.40 podziemna kolej znowu zaczęła funkcjonować normalnie.
Wciąż nieznany jest stan rannej w wypadku kobiety. Wiadomo jedynie, że po reanimacji została odwieziona do szpitala.