Rzecznik budowy II linii metra Mateusz Witczyński powiedział w TVN24, że biegli eksperci prowadzą monitoring budynków, których fundamenty zostały odsłonięte przez zapadającą się jezdnię. Osunęło się ok. 400 metrów sześciennych ziemi.
Przez całą noc ekipy budowlane wykonywały dodatkowe uszczelnienia betonem po to by wzmocnić grunt. Wyrwa została usunięta, ale dopóki nie będzie wiadomo co spowodowało awarię mieszkańcy nie będą mogli wrócić do swoich domów.
Ulica Marszałkowska od piątkowego wieczoru jest już przejezdna zarówno dla samochodów, jak i tramwajów.
Wykonawca metra zapewnia, że nie ma zagrożenia dla mieszkańców innych budynków w rejonie budowy II linii metra.