Stało się! URE zaakceptowało nowy i mniej korzystny dla warszawiaków cennik opłat za dostawy ciepła. Swoje stawki podniesie PGNiG Termika oraz SPEC, który dostarcza ciepło do większości warszawskich mieszkań. Od 1 lipca cena jednego przesyłanego przez SPEC gigadżula energii wzrośnie o 7,62 procent, czyli z 41,57 do 44,73 zł brutto.
Choć podwyżka cen ciepła będzie o połowę niższa, niż pierwotnie planował sprywatyzowany w ubiegłym roku SPEC, to wielu warszawiaków i tak dotkliwie ją odczuje. O ostatecznej wysokości naszych rachunków zdecydują bowiem spółdzielnie, które muszą przełożyć nowe cenniki na stawki za ciepłą wodę i ogrzewanie doliczane do czynszów. A co to oznacza?
W ubiegłym roku, gdy stawki SPEC wzrosły o 6,8 proc., mieszkańcy w rzeczywistości musieli zapłacić nawet 10 procent więcej. Spodziewać się można więc, że cena metra sześciennego ciepłej wody, która rok temu poszybowała ze średnio 11 do 16 zł, podskoczy do nawet 20 zł! Przy zakładanym przez część zarządców zużyciu ciepłej wody na osobę można się więc spodziewać, że czteroosobowa rodzina zapłaci za nią nawet o 40 zł miesięcznie więcej. To jednak nie wszystko!
30 czerwca w życie wchodzi zatwierdzony już przez radnych nowy cennik Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Dostawa zimnej wody kosztować będzie nas nie 4, ale 4,20 zł brutto za metr sześcienny, a cena odprowadzenia metra sześciennego ścieków wzrośnie z 5,23 do 6,42 zł. Do rachunku za ciepłą wodę czteroosobowa rodzina zużywająca 2,5 metra sześciennego zimnej wody na osobę doliczy więc dodatkowe 2 zł plus dodatkowe 21 zł wzrostu opłaty za ścieki. Jesienią i zimą do tego wszystkiego dojdą wyższe rachunki za ogrzewanie.
Taka będzie podwyżka:
Ciepła woda kosztuje dziś średnio 16 zł za m3. Po podwyżce będzie to 20 zł za m3. Oznacza to, że czteroosobowa rodzina zamiast 415,70 zł zapłaci 447,30 zł (zakładając, że zużywa miesięcznie 2,5 m3 wody na osobę)