Warszawa. Tragiczny wypadek na Mokotowie, 15-latka zginęła na pasach. Kierowca przejechał na czerwonym świetle?

Warszawa, Mokotów. Śmiertelne potrącenie na przejściu dla pieszych

Według relacji świadków tego makabrycznego wypadku, kierujący samochodem osobowym marki opel na skrzyżowanie wjechał na czerwonym świetle. Chciał zdążyć? Nie zdążył zahamować? Jak poinformowała nas policja: „w sprawie będzie prowadzone śledztwo”.

– Samochód huknął w dziewczynę przechodzącą przez przejście dla pieszych. Pomimo reanimacji, dziewczyna zginęła na miejscu. Uderzenie było potężne, z jej stóp spadły buty – przekazał reporter „SE”. Na miejscu policjanci prowadzili swoje czynności.

– Zgłoszenie wpłynęło do nas o godzinie 15:18. Doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego, w którym śmierć poniosła piesza. Kobieta została potrącona przez samochodów osobowy marki opel. Ze wstępnych informacji: kierujący trzeźwy – przekazał „Super Expressowi” podinsp. Jarosław Florczak z wydziału komunikacji społecznej Komendy Stołecznej Policji.

Śmiertelny wypadek na Mokotowie. 15-latka zginęła na pasach

Internauci są w szoku. Nie spodziewali się takiej przeraźliwej tragedii na ulicach Warszawy. Większość z nich nie jest w stanie wyobrazić sobie bólu, jaki odczuwa rodzina tragicznie zmarłej dziewczynki.

Monika: Boże, tragedia, której nie potrafię sobie wyobrazić. Sama mam dwoje dzieci. Biedna dziewczynka, a rodzice i rodzina? Niewyobrażalny ból.

Agnieszka: Zginęła młodziutka dziewczyna, która bezpiecznie przechodziła przez pasy na zielonym świetle i jedynym winnym jest kierowca auta, który pędził i nie patrzył na innych uczestników ruchu. Żal mi kierowcy będzie miał na sumieniu ludzkie życie, ale to tylko i wyłącznie jego wina.

Teresa: Szczere wyrazy współczucia dla rodziny i znajomych.

Jola: Dziewczyna przechodziła na zielonym, a i tak zginęła, bo kierowca wjechał na pasy na czerwonym, dlatego tak ważne jest by jako pieszy, mając zielone światło, również mieć oczy dookoła głowy, ponieważ z autem niestety ciężko wygrać. Szkoda dziewczyny.

Paulina: Czy tylko mi się wydaje, że odkąd weszły nowe przepisy to tych wypadków z pieszymi jest więcej?

Barbara: Wyrazy współczucia dla całej rodziny. Też niedawno straciłam mamę na przejściu na pasach, więc wiem przez jaką drogę, żal i ból przechodzą rodzice. Jednak strata dziecka jest nie do porównania.

Agnieszka: Współczucia dla rodziny dziewczynki, niewyobrażalna tragedia.