Z powodu budowy II linii metra stołecznych kierowców czeka kolejna rewolucja. Tym razem na Powiślu i w okolicach Nowego Światu. Pomimo że zamknięty odcinek Świętokrzyskiej to raptem 200 metrów, to cała organizacja ruchu stanie na głowie.
To właśnie tu, w pobliżu Ministerstwa Finansów, powstanie najgłębsza stacja II linii podziemnej kolejki. Będzie ona sięgać aż 27 metrów w głąb ziemi.
Największe zmiany czekają nas na Powiślu. Prywatnym samochodem nie będziemy mogli wjechać na ulicę Tamka na odcinku pomiędzy ul. Kruczkowskiego i Kopernika. Wjadą tędy tylko miejskie autobusy oraz kierowcy, którzy zamieszkują kwadrat ulic: Foksal, Nowy Świat, Oboźna i Topiel.
Pozostali muszą się liczyć z mandatami. Ci, którym przepisy pozwolą wjechać na Tamkę, będą mogli skręcić w lewo w ul. Kopernika, co do tej pory nie było możliwe. Z kolei ul. Kubusia Puchatka i Warecka staną się dwukierunkowe. Jednak nie będzie można tu zostawić auta, bo wprowadzony zostanie zakaz zatrzymywania się i postoju.
Natomiast Świętokrzyska pomiędzy ul. Czackiego i Jasną zamieni się w parking. Utrzymany zostanie za to przejazd ul. Jasną i Mazowiecką. Za kilka tygodni to się jednak zmieni, bo na tych ulicach zacznie się budowa wentylatorni dla metra. Zamkniętą Świętokrzyską i Traktem Królewskim objadą tylko autobusy komunikacji miejskiej.