Rafał Trzaskowski powiedział, jak wygląda obecnie sytuacja w warszawskich szpitalach. - Szpital przyjmuje Ukraińców do pracy. Mamy pielęgniarki i salowe. Pochodzą z różnych miejsc: m.in. Buczy i Irpienia. Oni są pełni hartu ducha - podkreślił prezydent Warszawy. - Urząd pracy przyjął ponad 700 wniosków od osób szukających pracy. Aż 100 z nich już pracuje w placówkach medycznych - dodała wiceprezydent Renata Kaznowska.
Na konferencji pojawili się medycy z Ukrainy zatrudnieni na Bielanach. - Pracowałam jako położna. Od pół roku pracuję w szpitalu na oddziale neurologii. Jestem bardzo wdzięczna za pomoc i możliwość pracy tutaj - powiedziała Olena Mykhalowa z Donbasu. W podobnym tonie wypowiedział się przyszły chirurg-ortopeda. – Pracuję na oddziale ortopedii w ramach stażu podyplomowego. Cieszę się, że znalazłem tu prace. Mogę poszerzać swoje umiejętności zawodowe - powiedział Nazar Boszowski, który zdobywa doświadczenie w bielańskiej placówce.
Prezydent podkreślił, że rządowa specustawa dała możliwość zatrudniania specjalistów z Ukrainy. Zaznaczył jednak, że potrzebne jest pilne przyznanie kontraktu dla Szpitala Południowego. - Szpitale są dużo bardziej obciążone, niż w ostatnich miesiącach. Warszawa przyjmuje 300 tys. nowych gości. Apelujemy o przyznanie kontraktu dla Szpitala Południowego. Nie rozumiem, dlaczego szpital na Ursynowie nie dostał jeszcze kontraktu. Tam moglibyśmy zatrudniać kolejnych przyjezdnych z Ukrainy - powiedział Trzaskowski.
Dyrektor szpitala wyjaśnia
Szpital Bielański zatrudnia 50 osób z Ukrainy. - Zapraszamy wszystkich do pracy – salowe, pomoce apteczne, kucharki. Chcemy pomóc Ukrainie, a Ukraina w ten sposób pomaga nam. Szpitale warszawskie są dla was otwarte - powiedziała dyrektor szpitala Dorota Gałczyńska-Zych.
Wyjaśniła przy tym, jak wygląda procedura zatrudniania pracowników służby zdrowia z Ukrainy. - Ministerstwo zdrowia wydaje decyzje na podstawie certyfikatów. Ale taka osoba musi pracować pierwsze 3 miesiące pod nadzorem polskiego lekarza specjalisty. W przypadku pielęgniarek jest to 6 miesięcy - powiedziała. Podkreśliła, że często są to bardzo dobrze wykształceni lekarze i personel medyczny.
Trzaskowski apeluje do rządu
Rafał Trzaskowski zaapelował do rządu w jeszcze jednej sprawie. - Potrzebujemy rozwiązań systemowych, strategii i wsparcie instytucji krajowych żeby radzić sobie długofalowo ze skutkami tego kryzysu humanitarnego. Na razie to są jedynie działania ad hoc - powiedział.