Koszmarna kolizja w centrum Warszawy
Potwornie wyglądające zdarzenie miało miejsce 10 października około godz. 18 w Alejach Jerozolimskich w kierunku centrum tuż przed skrzyżowaniem z ul. Kruczą, na wysokości dawnego domu handlowego "Smyk".
Zderzyły się dwa samochody osobowe - audi i volvo. Następnie volvo wjechało na torowisko i zderzyło się z tramwajem linii 7, po drodze demolując przystanek. Na ulice posypały się kawałki karoserii. Przód srebrnego volvo dosłownie roztrzaskał się, wjeżdżając z impetem w kolejne metalowe barierki oddzielające ulice od przystanka tramwajowego.
- Nie ma informacji, aby ktoś został ranny - poinformował asp. Rafał Rutkowski z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji. - Kierowcy i motorniczy byli trzeźwi - dodał.
Utrudnienia w Warszawie
Na miejsce kolizji przybyły służby, w tym policja, strażacy i pogotowie ratunkowe. Krótko po zdarzeniu występowały utrudnienia w kursowaniu tramwajów w kierunku Centrum.
Polecany artykuł: