Siła uderzenia była na tyle duża, że ford odbił się od alfy i wpadł na pobliskie podwórko. Zniszczona została brama, murek oraz furtka posesji przy ul. Niemcewicza. Niestety nie obyło się bez rannych. Jak się okazuje – alfa była nieoznakowanym radiowozem. Dwóch tajniaków trafiło do szpitala.
- Kierowca forda, oraz kierowca i pasażer alfy zostali ranni. Na badania do szpitala trafiła też dwójka dzieci - przekazał Rafał Retmaniak z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji. Na razie policjanci nie chcą spekulować, po czyjej stronie leży wina za to zderzenie. Przyczyny wypadku ustali policyjne dochodzenie.
Warszawa: Tajemnicza śmierć dwóch mężczyzn. Ciała znaleziono w Jeziorku Czerniakowskim
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.