Policjanci przyjęli zawiadomienie o kradzieży zdrapek totalizatora sportowego. Zgłaszający wskazał jedną z pracownic tego sklepu. Łączne straty skradzionych zdrapek wyniosły łącznie ponad 1000 zł. Policjanci jeszcze tego samego dnia udali się do 45-latki z wizytą. - Podczas przeszukania jej mieszkania kryminalni znaleźli skradzione zdrapki oraz zawiniątko z folii aluminiowej z zawartością suszu roślinnego. Badanie wykazało, że jest to marihuana. - informuje mł. asp. Irmina Sulich, z policji na Targówku.
Legionowo: W końcu się doigrał! Tak się kończy lekceważenie zakazów sądowych!
- Kobieta została już przesłuchana. Dochodzeniowiec przedstawił jej zarzut kradzieży i posiadania środków odurzających. - dodaje policjantka. Za kradzież grozi 45-latce do 5 lat więzienia, a za posiadanie narkotyków nawet do 3 lat pozbawienia wolności