Tragedia na Żeraniu. Prasa do śmieci zmiażdżyła pracownika
Tragedia rozegrała się podczas wieczornej zmiany. Dlaczego wszedł do zgniatarki? - 27-letni pracownik poniósł śmierć w wyniku wypadku w pracy. Z ustaleń wynika, że maszyna którą obsługiwał zacięła się. Wszedł do niej nie zachowując zasad bezpieczeństwa, tj. nie odłączając jej od zasilania – przekazała w rozmowie z „Super Expressem” prok. Katarzyna Skrzeczkowska z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga. Jak dodała, w chwili gdy pracownik wszedł żeby usunąć zator maszyna ruszyła wciągając człowieka i zabijając na miejscu.
Okazuje się, że 27-latek pracował w zakładzie od 3 lat. Pełnił funkcję brygadzisty. Kierownik zakładu nie chciał z nami rozmawiać i odmówił komentarza w sprawie. Śledztwo prowadzone jest w kierunku wypadku w pracy oraz nieumyślnego spowodowania śmierci. Tragicznie zmarły był mieszkańcem powiatu legionowskiego.