Wirtualny dyrygent z wprawą kieruje orkiestrą i fontannami. A wszystko to w rytm muzyki filmowej, elektronicznej i klasycznej, pośród zachwyconych okrzyków i westchnień mieszkańców stolicy.
"Wodna symfonia" to efekt pracy ukrytych pod ziemią komputerowych urządzeń. Fontanny ruszają, gdy sygnał wyśle im... satelita, i to aż z Niemiec. Półgodzinne widowisko zostanie powtórzone w sobotę, a potem w kolejne piątki i soboty - od maja do września (w maju i wrześniu o godz. 21, a czerwcu, lipcu i sierpniu o godz. 21.30).