30 sierpnia, z jednego ze sklepów na terenie Białołęki skradziono pieniądze i słuchawki o łącznej wartości 2500 złotych. - przypominają policjanci. Sprawą tą zajął się wydział kryminalny policji z komisariatu przy ul. Myśliborskiej. Policjanci ustalili rysopis mężczyzny w wieku 35-40 lat, który mógł mieć z kradzieżą coś wspólnego.
Warszawa: Jednodniowe utrudnienia spowodowane remontami. SPRAWDŹ GDZIE
Wizerunek mężczyzny został opublikowany w mediach. - Zaledwie po kilku dniach od publikacji podejrzany sam zgłosił się na komisariat, przyznając, że to rzeczywiście on dokonał kradzieży. - informuje mł. asp. Irmina Sulich z policji z Białołęki. Jak się okazało, zatrzymanemu zależało na tym, aby jak najszybciej usunąć jego zdjęcie z mediów, ponieważ wstydził się przed najbliższymi tego co zrobił. - dodaje policjantka. Mężczyzna został już przesłuchany i usłyszał już zarzut kradzieży.
Polecany artykuł: