To miała być zbrodnia doskonała: podrobione dokumenty, towar zamówiony w sieci, przypadkowe miejsce dostawy... Ten plan ułożył 28-letni mężczyzna, a na wspólnika dobrał sobie o siedem lat młodszego kumpla. Najpierw przez internet zamówili imitację dowodów osobistych na fałszywe nazwiska. Zakupili też gaz pieprzowy. Tak przygotowani złożyli zamówienie na markową odzież za blisko 10 tys. zł za pobraniem.
SZOKUJĄCO KRWAWY wypadek pod Warszawą!
Na miejsce odbioru wyznaczyli przypadkowy blok przy ul. Teligi w Warszawie. W dniu odbioru przesyłki dostali się do klatki schodowej, a kiedy kurier zadzwonił, jeden z napastników wpuścił go do budynku. Tam obaj go zaskoczyli: kilkakrotnie w twarz i obezwładnili go gazem pieprzowym. Potem wyrwali paczkę, urządzanie mobilne i uciekli.
KRWAWA awantura na Woli: Dwie osoby w szpitalu!
Policja miała trudny orzech do zgryzienia: dane na zamówieniu były nieprawdziwe, adres odbioru przypadkowy, zaatakowany gazem kurier nie zdążył się przyjrzeć napastnikom. Ustalenie kim byli bandyci zajęło kilka tygodni, jednak zakończyło się pełnym sukcesem! - Dysponując niewielkimi informacjami, funkcjonariusze wszczęli dochodzenie i ruszyli na poszukiwania. W ciągu kilku następnych tygodni w wyniku pracy operacyjno-rozpoznawczej dowiedzieli się, kim są podejrzani – mówi asp. sztab. Robert Koniuszy. 28-latka zatrzymano w wynajmowanym mieszkaniu, jego 21-letniego wspólnika w centrum handlowym. Obaj trafili do aresztu, teraz grozi im do 12 lat wiezienia.