- Głównie chodziło o problemy związane z parkowaniem, z uciążliwymi sąsiadami i z chuliganami, którzy zakłócają spokój na osiedlach - wyjaśnia Monika Niżniak (31 l.), rzeczniczka stołecznej straży.
Mundurowi zapewniają, że wszystkie zgłoszenia potraktują bardzo poważnie. Szczególnie, jeśli sprawa dotyczy chuligaństwa.
- Część spraw to zgłoszenia, o których już wiedzieliśmy. We wszystkich pozostałych będziemy niezwłocznie interweniować - wyjaśnia Zbigniew Leszczyński (52 l.), komendant stołecznej straży miejskiej.