Awataż, apasz, kibitka... - czy te piękne wyrazy powrócą na warszawskie ulice? Trudno sobie wyobrazić, aby gwara warszawska stała się ponownie językiem mieszkańców stolicy. Aczkolwiek zapaleńców stojących na straży tradycji i kultury Warszawy, a szczególnie gwary nie brakuje. Wystarczy tylko odwiedzić stronę „Gwara warszawska”. To właśnie na niej znajdziemy zapomniany „język” Warszawy. - Strona powstała po to, by zainteresować warszawiaków, zarówno tych rodowitych jak i "flancowanych", gwarą warszawską. Chcemy ocalić od zapomnienia język Warszawy pokazać, że "warsiaska nawijka" jest czymś naprawdę fajnym i godnym uwagi zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdy zalewani jesteśmy wszechobecną bylejakością i nijakością - piszą na Facebooku. I dodają: Gwara warszawska jest tym cenniejsza, że w swoich cechach zawiera esencje charakteru miasta. Jego przebojowość, humor, "cwaniackość" - dodają.
A my już teraz prezentujemy Wam kilka słów z gwary warszawskiej.
awantaż – awantura
apasz – bandyta, ulicznik
bandzior – przestępca, bandyta
bogdanka – kochanka
cykorzyć – tchórzyć, bać się
cierpiarz - taksówkarz
dotaskać – dojechać, dojść, dostać się dokądś
dreptak – koń
fest – krzepki, silny, mocny, imponujący
fudrygarnia – areszt
garsonka – kelnerka
granda – kłamstwo, oszustwo; też banda, grupa
jorgnąć się – zorientować się, domyślić się
kibitka – wóz policyjny
lewka – fałsz
majcher – nóż
mamona – pieniądze
oblatany – doświadczony
obsztorcować – okrzyczeć kogoś
partanina – praca
piszpan – inteligent
podajka – kelnerka
pacykarz – fotograf
skowyr – pies
szykan – kontroler biletów
troić – jeść
troszkie – trochę, nieznacznie
tyż – też
zmiatać – wychodzić, odchodzić, uciekać
zgred – ojciec, stary facet
Słownik sporządzono na podstawie wiktionary.org. Jednak znacznie więcej warszawskiej gwary znajdziecie na stronie gwara-warszawska.waw.pl.