Grzegorz Walkiewicz, były radny Śródmieścia i członek stowarzyszenia, zgłosił do tegorocznego budżetu partycypacyjnego projekt przeprowadzenia specjalnego audytu, który sprawdziłby czy przeniesienie ratusza do PKiN jest możliwe i ma sens. Aktywiści uważają, że takie zmiany ułatwią życie mieszkańcom.
- Chcemy, żeby wyspecjalizowana instytucja zajęła się takim badaniem potrzeb ratusza i biur, jeżeli chodzi o powierzchnię, zaplecze, całą logistykę. Aby porównała potrzeby do możliwości, jakie daje budynek Pałacu Kultury i Nauki – mówi Grzegorz Walkiewicz z Warszawy Obywatelskiej.
Ratusz postanowił odpowiedzieć na pomysł byłego radnego i sprawdził, czy udałoby się przenieść wszystkie biura do wieżowca.
- Większość biurowej powierzchni w Pałacu jest wynajmowana. Są to zwykle wynajmy długoterminowe. W związku z tym dostępne powierzchnie są niewystarczające do tego, abyśmy mogli wszystkie biura miasta tam zlokalizować – tłumaczy Bartosz Milczarczyk z Urzędu Miasta.
Projekt dotyczący przeprowadzenia audytu na razie czeka na weryfikacje. Jego przeprowadzenie kosztowałoby prawie 50 tysięcy złotych. Ewentualna przeprowadzka ratusza do PKiN to koszt nawet kilkuset milionów złotych.
O szczegółach w materiale Michała Skolimowskiego: