Drogowcy walczą z dziurami w asfalcie

i

Autor: ZDM Drogowcy walczą z dziurami w asfalcie

Warszawskie ulice w rozsypce. Asfalt rozpada się na potęgę, drogowcy nie nadążają z łataniem

2021-02-17 20:30

Zima jest najmniej łaskawą porą roku jeśli chodzi o stołeczne drogi. Kierowcy mogą narzekać nie tylko na zalegający śnieg, ale również paskudne dziury. Asfalt w Warszawie rozpada się na potęgę! Drogowcy mają pełne ręce roboty, ale ich działania zimą to prawdziwa walka z wiatrakami. W miejsce załatanych dziur za chwilę pojawiają się kolejne.

Zimą zagrożenie na drogach powoduje nie tylko oblodzona lub zaśnieżona nawierzchnia. Prawdziwym utrapieniem kierowców są dziury w asfalcie, które o tej porze roku pojawiają się na stołecznych drogach jak grzyby po deszczu. Drogowcy mają pełne ręce roboty, ale i tak nie nadążają z łataniem kolejnych ubytków. Zresztą są to tylko naprawy doraźne. Prawdziwa walka z łataniem dróg rozpocznie się na wiosnę. - Aby zapewnić bezpieczeństwo użytkowników dróg, na bieżąco usuwamy te, które mogą skutkować uszkodzeniem pojazdu. Do napraw na szerszą skalę przystępujemy wczesną wiosną, gdy aura jest bardziej sprzyjająca. (…) Najważniejsze jest, aby w ciągu doby nie było przymrozków i opadów. Gdy te warunki są spełnione, rozpoczynamy trwałe łatanie ubytków - wyjaśnia Zarząd Dróg Miejskich.

Jak drogowcy walczą z dziurami?

Jak się okazuje, drogowcy mają dwa sposoby na usuwanie paskudnych dziur w asfalcie. Jednak żaden z nich nie jest na tyle trwały, by zapobiec kolejnym ubytkom w tych samych miejscach. - Pierwszym, najczęściej wykorzystywanym przez Pogotowie Drogowe jest uzupełnienie ubytku tzw. masą na zimno. Najpierw osuszamy wykruszenie, potem je czyścimy, a następnie układamy na nim specjalną masę bitumiczną, którą odpowiednio rozprowadzamy i dogęszczamy. Metoda ta ma charakter doraźny, dlatego tak zabezpieczone wykruszenie, już w okresie wiosennym, naprawiamy asfaltem lanym lub przy użyciu mieszanek mineralno-asfaltowych - tłumaczy ZDM.

NIE PRZEGAP: Zabójstwo w szkole w Wawrze. Emil B. dźgał nożem, a Kuba umierał we krwi. Zapadł wyrok [WIDEO]

Bywają jednak przypadki, gdy drogowcy sięgają po cięższy kaliber w walce z rozpadającym się asfaltem. - W przypadku większego ubytku lub uszkodzenia jezdni, decydujemy się na wykorzystanie innej technologii. Jest ona bardziej czasochłonna, ale za to trwalsza. Stosując ją, najpierw wycinamy i usuwamy uszkodzony asfalt. Kolejnym krokiem jest czyszczenie tak przygotowanego miejsca, które nawilżamy specjalną emulsją ułatwiającą wiązanie warstw. Na końcu ubytek wypełniamy masą SMA (mieszanka bitumiczna układana jako wierzchnia warstwa jezdni, tzw. warstwa ścieralna, bardziej odporna na zmienne warunki atmosferyczne - przyp. red.), wyrównujemy ją i uszczelniamy masą uszczelniającą. Łączy ona odtworzony fragment nawierzchni z już istniejącym - tłumaczy ZDM.

Dlaczego asfalt kruszy się zimą?

Zastanawiające jest, dlaczego to właśnie zimą, gdy za oknami pada biały śnieg, a mróz szczypie w policzki, asfalt rozpada się na potęgę. Wpływ na to ma szereg różnych czynników. Natężenie ruchu, stan przebudowy dróg, czy nawet naprawy jezdni lub biegnących pod nią sieci gazowej, kanalizacyjnej lub teletechnicznej. - Każde związane z tym prace oznaczają ingerencję w infrastrukturę, co sprawia, że potem w takich miejscach asfalt jest bardziej podatny na uszkodzenia - wyjaśnia ZDM. Na asfalcie powstają wówczas rysy i pęknięcia, a zima, jak żadna inna pora roku, bezlitośnie to wykorzystuje. Nim się obejrzymy, niewielkie ryski przekształcają się w coraz większe pęknięcia i w końcu niebezpieczne dziury.

ZOBACZ TEŻ: Kłęby dymu na ruchliwej trasie. Samochód PŁONĄŁ jak pochodnia, cały był objęty ogniem

Dlaczego tak się dzieje? - Przyczyna tkwi w tzw. przejściach przez zero. To nic innego jak wahania temperatury w ciągu doby (w dzień jest powyżej zera, a nocą poniżej), które szczególnie dają się we znaki, kiedy połączone są z opadami. Zgromadzona w spękaniach woda zamarza i rozsadza nawierzchnię. Im częściej dochodzi do wahań, tym szybciej postępuje proces degradacji. Niestety, w Polsce zimą zmiany temperatury z minusowej na dodatnią i odwrotnie następują bardzo często - tłumaczy ZDM.

Zabójstwo w szkole w Wawrze. Emil B. skazany na 25 lat

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki