Panie były w szoku, gdy zorientowały się, że zniknęły ich telefony komórkowe, portfele, dokumenty i gotówka. Zniknął również Krzysztof N. Policjanci bez problemu namierzyli mężczyznę, gdy próbował ukradkiem wymknąć się z klubu. Znaleźli przy nim część skradzionych rzeczy. Telefony i portfele wystraszony złodziej wyrzucił do kosza na śmieci. 21-latek, mimo że był kompletnie pijany, odpowiedzialności nie uniknie. Całe zdarzenie nagrał monitoring.
Warszawa. Złodziej okradł koleżanki z pracy
2013-10-21
4:00
Krzysztof N. chyba nie do końca zrozumiał, na czym polega integracja. 21-latek został zaproszony na imprezę z kolegami z firmy, w której pracował. W piątek wieczorem wszyscy udali się na zabawę w śródmiejskim klubie. Po kilku drinkach nowe koleżanki Krzysztofa N. ruszyły na parkiet, zostawiając przy stoliku kurtki i torebki. Żadnej z nich nie przyszło do głowy, że 21-latek - zamiast ich pilnować - postanowi przegrzebać im kieszenie.