Wbiegł do płonącego mieszkania ratować koty. Przegrał walkę o życie. „Zostawił je w głębokim smutku”

i

Autor: Tadeusz Mróz (2) Wbiegł do płonącego mieszkania ratować koty. Przegrał walkę o życie. „Zostawił je w głębokim smutku”

URATOWAŁ KOTY, SAM ZGINĄŁ

Wbiegł do płonącego mieszkania ratować koty. Przegrał walkę o życie. „Zostawił je w głębokim smutku”

2024-03-07 11:31

Do przerażającego dramatu przy ul. Korkowej w warszawskim Wawrze doszło w piątek (1 marca). W mieszkaniu wybuchł gigantyczny pożar. 60-letni mężczyzna, pomimo tego, że udało mu się uratować, postanowił wrócić do zajętego ogniem lokalu, by wynieść z niego swoje ukochane kotki. Zwierzęta przeżyły, a on trafił do szpitala w stanie krytycznym. Niestety, po tygodniu dotarliśmy do dramatycznych wiadomości. Mężczyzna przegrał walkę o życie.

Pożar w Marysinie Wawerskim wybuchł późnym wieczorem. Ogień objął znajdujące się na pierwszym piętrze mieszkanie w bloku przy ul. Korkowej. Na miejsce natychmiast zadysponowano służby. W akcji gaśniczej brało udział kilka zastępów straży pożarnej. − W trakcie przeszukania lokalu w korytarzu odnaleziono nieprzytomnego mężczyznę z zachowanymi funkcjami życiowymi. Został on ewakuowany i przekazany zespołowi ratownictwa medycznego − przekazywał Artur Kamiński ze stołecznej straży pożarnej.

Uratował koty z pożaru. Zmarł w szpitalu

Jak słyszymy, w mieszkaniu doszło do dramatu. W pewnym momencie z płomieni wybiegł 60-latek. Powiadomił swoich sąsiadów o zajściu, po czym wrócił do środka mieszkania. Chciał uratować z jęzorów ognia, które opanowały cały lokal, swoje kotki. − Tata nie zważając na swoje bezpieczeństwo wrócił do płonącego mieszkania, aby ratować swoje ukochane koty. Zwierzęta przeżyły, a tata w ciężkim stanie walczy teraz o powrót do życia i zdrowia w szpitalu − poinformowała córka poszkodowanego.

Niestety, w czwartek (7 marca) z samego rana dotarły do nas przerażające wieści. Mężczyzna zmarł w szpitalu. − Niestety, Tata przegrał walkę o życie, pozostawiając córki, rodzinę oraz koty w głębokim smutku. Zebrana kwota pozwoli nam uprzątnąć i odbudować mieszkanie po pożarze − czytamy na stronie zbiórki.

Jeżeli chcielibyście wspomóc rodzinę i wpłacić dobrowolną kwotę na ich zbiórkę, możecie to zrobić TUTAJ.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają