Weszliśmy do opuszczonego szpitala psychiatrycznego pod Warszawą! To miejsce emanujące mrokiem

Spis treści

1. Opuszczony szpital psychiatryczny w Otwocku
2. Historia Zofiówki w Otwocku
3. Mroczne czasy Zofiówki. Do szpitala wkraczają Niemcy
4. Zofiówka straszy nawet za dnia. Strach się bać!

Opuszczony szpital psychiatryczny w Otwocku

Szpital Psychiatryczny w Otwocku okryty jest aurą mrocznych legend i uchodzi za jedno z najbardziej nawiedzonych miejsc w Polsce, przyciągając miłośników i badaczy zjawisk paranormalnych. Skąd bierze się jednak ten wszechogarniający niepokój? Okazuje się, że historia tego miejsca, sięgająca początków XX wieku, naznaczona jest tragedią, która odcisnęła się na jego murach.

Historia Zofiówki w Otwocku

Szpital znany także jako Zofiówka rozpoczął swoją działalność w 1908 roku, czyli rok po rozpoczęciu budowy w 1907. Początkowo funkcjonował jako Zakład dla Nerwowo i Psychicznie Chorych Żydów. W odróżnieniu od innych ówczesnych placówek w Zofiówce unikano brutalnych metod leczenia, a personel okazywał troskę podopiecznym. Do 1935 roku szpital rozwinął się na tyle, że mógł pomieścić aż 275 pacjentów, stając się największym tego typu obiektem w okolicy. Niestety dobre czasy dla placówki skończyły się wraz z wybuchem II wojny światowej.

Dalsza część artykułu znajduje się pod galerią.

Najbardziej nawiedzone miejsce pod Warszawą. Szpital psychiatryczny w Otwocku

Mroczne czasy Zofiówki. Do szpitala wkraczają Niemcy

W 1940 roku po utworzeniu przez Niemców getta na okupowanym terenie, szpital został przez nich całkowicie zajęty. Według portalu podroze.onet.pl, nazistowski lekarz Jost Walbum dopuszczał się tam okrutnych praktyk, a pacjenci umierali z powodu głodu i zimna. Prawdziwy dramat odegrał się tam jednak w 1942 roku podczas likwidacji getta kiedy to Niemcy zamordowali około 140 pacjentów, lekarzy i pielęgniarek, a pozostałych wywieźli do Treblinki. Niestety, ale do dziś można dostrzec ślady kul na ścianach budynku, będące świadectwem tych strasznych wydarzeń.

Po zakończeniu II wojny światowej "Zofiówka" wznowiła działalność, tym razem jako sanatorium dla gruźlików, a dopiero w połowie lat 80. XX wieku ponownie zaczęto tam leczyć choroby psychiczne. Pod koniec lat 90. zdecydowano się jednak zamknąć placówkę, która po dziś dzień stoi opustoszała i straszy odwiedzających.

Zofiówka straszy nawet za dnia. Strach się bać!

Według wielu urbexowiczów na miejscu nocą słychać jęki i płacz, a korytarzami przechadza się duch zakonnicy cierpiącej na schizofrenię, która w tych murach popełniła samobójstwo. Mrocznych legend o szpitalu jest więcej, lecz jeszcze nikomu nie udało się potwierdzić istnienia duchów na tym terenie. Mimo to każdy odwiedzający sądzi, że czuć tam dziwną energię i niepokój. Niezależnie od przekonań dotyczących zjawisk paranormalnych, historia Szpitala Psychiatrycznego w Otwocku pozostaje głęboko wstrząsająca, to pewne. 

Zachęcamy do sprawdzenia galerii zdjęć powyżej, gdzie znajdziecie fotografie opuszczonego obiektu.