Warszawa. Wiadukt na Marsa już gotowy. Kiedy przejadą nim pierwsi kierowcy?
Miasto od lat inwestuje w trasę, która łączy Trasę Siekierkowską z Ząbkami i powiatem wołomińskim. Ostatni, najtrudniejszy etap, czyli budowa drugiej estakady na granicy Pragi-Południe i Wawra, dobiegł końca. Kierowcy niedługo odetchną z ulgą. Początkowo obie estakady ułatwiające ruch w kierunku Ząbek i centrum Warszawy miały powstawać jednocześnie. Ale rzeczywistość szybko zweryfikowała te plany.
Na przeszkodzie stanęła drogowcom działka należąca do Instytutu Prymasa Wyszyńskiego, na której mieszkają zakonnice. Jak się okazało, zarówno działka, jak i budynek znajdujący się na niej, były obiektami zabytkowymi, pod ochroną konserwatora zabytków. Siostry zakonne zaczęły bronić rosnących tam dużych dębów, które uznały za pomniki przyrody. W końcu – po pięciu latach sporów i procedur – decyzją ministra kultury udało się pozbawić statusu zabytku dużej części spornej działki i prace, za które odpowiada konsorcjum Polimex Infrastruktura i Polimex Mostostal mogły ruszyć pełną parą.
Sama budowa brakującej estakady trwała zaledwie dwa lata.
Testy przebiegły pomyślnie. Wydano pozwolenie na użytkowanie. Otwarcie za kilka dni?
Pod koniec zeszłego roku pomyślnie zakończyły się próby obciążeniowe. W testach wykorzystywano sześć samochodów ciężarowych obciążonych do 32 ton. Obserwacje potwierdziły, że zbudowany obiekt zachowuje się pod obciążeniem tak, jak wynikało to z założeń projektowych. – Wszystko przebiegło zgodnie z naszymi oczekiwaniami i w ocenie ekspertów z Politechniki Śląskiej nośność estakady jest zgodna z założeniami projektowymi – powiedziała Agata Choińska-Ostrowska, rzeczniczka Stołecznego Zarządu Rozbudowy Miasta.
W połowie października został przywrócony ruch na fragmencie jezdni ul. Marsa pomiędzy ul. Żołnierską i Chełmżyńską. Pod koniec 2022 r. SZRM poinformował, że wszystkie prace na jezdniach (zarówno na estakadzie, jak i w poziomie terenu) zostały ukończone. – Czekamy tylko na pozwolenie na użytkowanie – mówiła nam Agata Choińska.
Kilka dni temu, 11 stycznia, Mazowiecki Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego udzielił pozwolenia.
Kiedy otwarcie? Najprawdopodobniej za kilka dni. Trzeba teraz jeszcze tylko (formalnie na siedem dni przed otwarciem) powiadomić organy zarządzania ruchem, zarząd drogi i policję.
Będzie to finisz trwającej od ponad 20 lat budowy obwodnicy miejskiej z Trasą Siekierkowską. Kierowcy w obu kierunkach przejadą wreszcie bezkolizyjnie od Ząbek, przez Rembertów, Gocław i Siekierki aż na Stegny.
Wszystkie prace budowlane pochłonęły prawie 60 mln zł, z czego ponad 17 mln zł dołożyła Unia Europejska.