Długi na 60 i szeroki na ponad 17 metrów wiadukt nad bocznicą kolejową na ul. Marywilskiej lata świetności ma już za sobą. Do tej pory z obiektu korzystali kierowcy samochodów osobowych i ciężarowych, ale też rowerzyści i piesi. Pogarszający się stan techniczny doprowadził do konieczności zwężenia jezdni oraz ograniczenia w ruchu dla pojazdów przekraczających 15 ton.
Wiadukt na Marywilskiej trzeba zburzyć?
Wiadukt na Marywilskiej został wybudowany ponad 50 lat temu, kiedy budowniczowie nie mieli jeszcze do dyspozycji wysokiej jakości materiałów. Inna była również technologia. Ze względu na to, czy jest w ogóle sens modernizować ten obiekt? - Remont jest nieopłacalny. Aby zapewnić długoletnie i bezpieczne użytkowanie należy wybudować go zupełnie od nowa - tłumaczy Jakub Dybalski z ZDM.
Zobacz w poniższej galerii, w jakim stanie aktualnie jest wiadukt na ul. Marywilskiej:
Jest przetarg na wyburzenie wiaduktu w Warszawie
Drogowcy ogłosili właśnie przetarg na wyburzenie i budowę nowego wiaduktu. Ma być on usadowiony na solidnej żelbetonowej ramie. Dotychczas konstrukcję nośną stanowiły prefabrykowane belki strunobetonowe typu „Płońsk” w trójprzęsłowym wolnopodpartym układzie. Wykonane zostaną też równe, szerokie i wygodne chodniki o szerokości 4 m. Rowerzyści, tak jak do tej pory, będą mogli korzystać ze specjalnie wyznaczonego, szerokiego na ponad 2 m pasa. Na przebudowie zyskają również kierowcy – nowa konstrukcja uniesie nawet najcięższe pojazdy, a każdy z pasów będzie miał 3,5 m szerokości. Odnowiona zostanie również infrastruktura towarzysząca i dojazdy. W technologii budowy drogowcy zakładają wykonanie wiaduktu połowami przy zastosowaniu podpór tymczasowych.
Zobacz też: Strzały przy Dworcu Gdańskim w Warszawie. Ostrzelany tramwaj i autobus miejski
Przetarg na budowę był możliwy dzięki temu, że Rada Warszawy przyznała drogowcom pieniądze na realizację. Na oferty w przetargu urzędnicy czekają do 21 czerwca.