Ratusz chce walczyć z "rozjeżdżaczami", a wiceburmistrz parkuje "na dziko" [ZDJĘCIA]

"Panie zastępco burmistrza Pragi Północ! Jeśli parkujesz na trawniku, nie zostawiaj identyfikatora pod przednią szybą! Trawa cierpi! Uprasza się o udostępnianie, bo nie mam jak inaczej dotrzeć do pana kierowcy" - napisał Tomasz Kosiorek na swoim profilu dołączając sugestywne zdjęcia.

>>> Groźna sytuacja w Śródmieściu! Samochód wjechał pod tramwaj [ZDJĘCIE]

Jak nietrudno się domyślić, zdjęcia wywołały duże poruszenie w sieci. Auta zostawione na przydrożnych trawnikach, a raczej na tym co z nich zostało, to w Warszawie problem nagminny, którego od lat nie udało się rozwiązać. Tym bardziej razi, że podobną postawę prezentuje jeden z urzędników.

Zwłaszcza, że władze stolicy chcą walczyć z kierowcami parkującymi na przydrożnych terenach zielonych. Ruszają konsultacje, ruszy też akcja edukacyjna.

- Wskazany teren, na którym były zaparkowane auta, stanowił tymczasowe zaplecze do obsługi wydarzenia plenerowego na skwerze im. płk. A. Żurowskiego. Oczywiście nie jest to rozwiązanie idealne i jesteśmy tego świadomi - tłumaczy Karol Szyszko, rzecznik urzędu Pragi Północ. - Mamy nadzieję, że przy kolejnej imprezie będzie już dostępny teren przy ul. Ratuszowej, obecnie zajmowany przez wykonawcę II linii metra. Zgodnie z wytycznymi Zarządu Dzielnicy, zostanie on zagospodarowany na ogólnodostępny parking dla mieszkańców i będzie pełnił również funkcję zaplecza dla imprez/wydarzeń organizowanych na skwerze - informuje.

Czytaj też: Uderzenie odrzuciło rower na niemal 10 metrów. 10-latka trafiła do szpitala [WIDEO]

Zobacz TO WIDEO: