Michał Wójcik zakończył właśnie pracę w resorcie sprawiedliwości i przeszedł do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. W poniedziałek spotkał się sam na sam z osadzonymi i wręczył im prezent. - Kończę 5 - letnią kadencję w resorcie sprawiedliwości. Przyjechałem do tej jednostki penitencjarnej na Grochowie tak symbolicznie, żeby spotkać się z osadzonymi. To wizyta była przygotowywana od wielu miesięcy. W związku z tym, że już jutro nie będę mógł tutaj wejść, postanowiłem osobiście odwiedzić osadzonych i przekazać im prezent ode mnie, od resortu sprawiedliwości – mówi były wiceminister. Podziękował też więźniarkom za zaangażowanie w czasie pandemii. -Chciałem też podziękować wszystkim osadzonym. To nie są ludzie straceni dla społeczeństwa. Pokazali to wielokrotnie podczas naszego wielkiego programu Osoby w całej Polsce szyją maski, robią przyłbice. Dzięki nim i naszemu programowi uszyto milion masek. One trafiły do różnych instytucji, ludzi biednych. I za to chciałem podziękować wszystkim osadzonym – dodał Wójcik.
PRZECZYTAJ Horror na Mokotowie! Koń zakleszczony w ciężarówce. Strażacy rozcinali przyczepę!