Emilian Kamiński nie żyje
Wiadomość o śmierci Emiliana Kamińskiego spadła jak grom z jasnego nieba. Wybitny aktor, dyrektor Teatru Kamienica zmarł rankiem 26 grudnia. W święta Bożego Narodzenia. "Dziś o godzinie 7.30, po długiej i ciężkiej chorobie zmarł Emilian Kamiński, twórca i dyrektor Teatru Kamienica, aktor i reżyser. Odszedł przy rodzinie, w swoim domu w Józefowie. Nie ma słów, które potrafiłyby wyrazić smutek i żal pozostawiony w naszych sercach…" - poinformował 26 grudnia w mediach społecznościowych Teatr Kamienica.
Wzruszające wyznanie wiceprezydent Warszawy
Dzień po śmierci Emiliana Kamińskiego, wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska opublikowała na Twitterze łamiącą serce informację. Okazuje się, że tuż przed śmiercią dyrektor Teatru Kamienica wysłał do niej SMS-a.
"Co roku dzwonił na Święta lub przysyłał smsa. Często był to wiersz w którym pojawiał się teatr Kamienica. W tym roku przysłał smsa pożegnalnego. „…z Tobą też chciałem się pożegnać i proszę pamiętaj o teatrze Kamienica, którego byłaś przyjacielem”. Wielki żal" – napisała Renata Kaznowska.
Kim był Emilian Kamiński?
Emilian Kamiński był cenionym aktorem i reżyserem teatralnym, a także twórcą i dyrektorem Teatru Kamienica. Co więcej, w 2002 założył Fundację Wspierania Twórczych Inicjatyw Teatralnych "Atut", która działa przy Teatrze.
Emilian Kamiński znany był m.in. z roli Wojciecha Marszałka, ojca Madzi w serialu "M jak miłość", a także Jerzego Bociana w filmie "U Pana Boga w ogródku". Z kolei młodsi widzowie mogli poznać jego talent dubbingowy. To głosem Emiliana Kamińskiego mówił m.in. krab Sebastian w bajce "Mała Syrenka", a także Pumba z "Króla Lwa".