Wielkie emocje czekają kibiców w warszawskiej Arenie Ursynów. Najlepsi koszykarze w kraju zmierzą się o Puchar Polski. Do finału awansował Stelmet BC Zielona Góra, który po emocjonującym meczu pokonał w sobotę PGE Turów Zgorzelec. Anwil Włocławek w półfinale pokonał Miasto Szkła Krosno i też zameldował się w finale.
Zielonogórzanie rok temu byli o krok od zdobycia Pucharu ale przegrali z Rosą Radom. W tym roku nie chcą powtórzyć błędów. - Pamiętamy to uczucie, które mieliśmy rok temu i nie chcemy się tak czuć w tym roku, musimy wygrać finałowe spotkanie – powiedział Radiu ESKA Przemysław Zamojski, skrzydłowy Stelmetu.
Duże nadzieje na zwycięstwo ma też Kamil Łączyński z Anwilu Włocławek. - W finale obie drużyny będą zmęczone, wygra ten, który będzie bardziej skoncentrowany – powiedział zawodnik Anwilu.
W Warszawie od dawna nie było koszykówki na najwyższym poziomie. Dlatego na turniej przychodzą całe rodziny. Organizatorzy przygotowali dla nich dodatkowe atrakcje. W przerwie meczu zostaną rozegrane konkursy rzutowe z nagrodami.
Finałowy mecz o 17:45 w warszawskiej Arenie Ursynów.