Warszawa, Służewiec. Spłonęła rozdzielnia elektryczna w więzieniu. Ewakuowano 100 osadzonych
Stu więźniów ewakuowano w poniedziałek z zakładu karnego na Służewcu. Jak podaje RMF FM, w jednym z bloków nie ma prądu, co oznacza, że nie działają tam systemu nadzoru elektronicznego − system monitoringu oraz inne zabezpieczenia, które są zasilane energią elektryczną. W ostatni weekend wybuchł tam pożar. Pomimo tego, że strażacy szybko poradzili sobie z ogniem i nikt nie ucierpiał w pożarze, doszło do dużego zadymienia.
RMF FM donosi, że aktualnie trwa szacowanie strat. Później ruszy ewentualny remont. Ewakuowani osadzeni mają wrócić do aresztu śledczego na Służewcu dopiero za dwa tygodnie.
Do podobnego pożaru doszło w marcu bieżącego roku tym razem w areszcie śledczym na Białołęce. W tamtejszym więzieniu, jak ustaliły służby, jeden z osadzonych wrzucił niedopałek do szczeliny między ścianami w celi, przez co zaczął się tlić materiał izolacyjny budynku.
Na czas akcji gaśniczej więźniowie zostali wyprowadzeni do świetlicy aresztu. Na miejscu pracowało wtedy siedem zastępów straży pożarnej.