- Mamy dziś do czynienia z ekonomicznym demontażem stołecznej oświaty, ale także oświaty w Polsce! Ale edukacja bez środków finansowych nie będzie funkcjonować. Przed nami kolejne czarne chmury. Minister zapowiedział podwyżki dla nauczycieli, ale nie ma już na nie pieniędzy z budżetu państwa. Edukacja zmierza więc ku przepaści! Luka budżetowa rośnie rok do roku – grzmiała wiceprezydent Renata Kaznowska. Samorząd stolicy dostał na te podwyżki w edukacji zero złotych. A – zgodnie z wyliczeniami władz miasta - budżet państwa powinien dać Warszawie o 160 mln zł wyższą subwencję.
- Wszystkie samorządy wystawiają dziś rządowi rachunek. Rachunek Warszawy to kilkaset milionów złotych. Bez pomocy rządowej czeka nas bezprecedensowa sytuacja, w której będziemy musieli zamrażać wydatki na dłużej niż do końca roku a to oznacza kłopoty dla miejskiej infrastruktury - mówi wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski
W związku z tym brakami w budżecie urząd miasta został zmuszony do cięć tegorocznych wydatków. Wiceprezydent Renata Kaznowska (która pod nieobecność Rafała Trzaskowskiego podpisuje dokumenty w ratuszu) podpisała zarządzenie w sprawie zablokowania blisko 300 mln zł planowanych wydatków budżetowych w 2020 roku.
Miasto chce zaoszczędzić prawie 135 mln zł na komunikacji miejskiej, prawie 27 mln zł na utrzymaniu dróg, ponad 15,5 mln zł na gospodarce mieszkaniowej, ponad 8,3 mln zł na administracji publicznej (w tym na wynagrodzeniach - 79 tys. zł), 6,4 mln zł na promocji jednostek samorządu terytorialnego, ponad 5,7 mln zł na kulturze fizycznej, ponad 18,7 mln zł na kulturze i ochronie dziedzictwa narodowego oraz ponad 9 mln zł na gospodarce komunalnej i ochronie środowiska. Łącznie miasto ma zaoszczędzić 299 788 149 zł, dzielnice – 45 196 262 zł, a powiat - 500 tys. zł.
- Ta kwota jest być może niewielka w naszym 16 -miliardowym budżecie. Ale jednak dotkliwa. Zamrażamy kwotę 340 mln zł i liczymy na to że będziemy mogli te wydatki odmrażać stopniowo jeśli pojawią się dodatkowe pieniądze z budżetu państwa – zwraca uwagę wiceprezydent Kaznowska.
Z czego konkretnie ratusz rezygnuje? - Przede wszystkim z remontów w komunikacji, remontów dróg, i szkół. 60 mln zł zamroziliśmy na remontach w placówkach oświatowych, nie będzie też finansowania części zajęć dodatkowych – wylicza wiceprezydent Kaznowska.