To miejsce jest schronieniem dla samotnych kobiet z dziećmi, które z różnych powodów straciły dach nad głową. Część z nich uciekła na przed przemocą domową. Od lat Dom Samotnej Matki przy ul. Skierdowskiej 2 jest w opłakanym stanie, wielokrotnie też groziło mu zamknięcie - ostatnio w tym roku. Brakowało pieniędzy na najważniejsze rzeczy i potrzeby.
Pisaliśmy o tym, w jakich warunkach mieszkają samotne matki na Sierdowskiej 2
Regularnie każdej zimy kobiety prosiły o pomoc: prowadziły zbiórkę na opał, ubrania i zabawki dla swoich maluchów. W tym roku zbiórka ruszyła 13 grudnia i w ciągu dwóch dni kwota przekroczyła pół miliona złotych! Obecnie sięga już 600 tys. zł! - Ciągle nie możemy w to uwierzyć - mówi gospodyni domu, Sylwia Wasiołek.
Jednak chociaż to duża suma, potrzeb również jest dużo, bardzo dużo. Budynek w którym mieszkają kobiety i dzieci wymaga remontu, ale chodzi też o potrzeby codzienne: jedzenie, opłaty czy lekarza.
Zbiórka wciąż jest prowadzona na stronie www.siepomaga.pl i potrwa do Sylwestra.