Rozbudowa kolejnego odcinka II linii metra o trzy stacje: Szwedzka, Targówek Mieszkaniowy i Trocka zakończyła się dzień przed terminem zapisanym w kontrakcie. W dzienniku budowy stacji Targówek Mieszkaniowy i wentylatorni wpis „potwierdzam gotowość do odbioru końcowego” pojawił się w środę 8 maja, a dla stacji Szwedzka i Trocka oraz wentylatorni oraz tuneli szlakowych w piątek 10 maja. Złożono kolet dokumentów i wszystko pozostawało w rękach nadzoru budowlanego.
Chcemy, by warszawiacy pojechali metrem na Targówek jak najszybciej – mówił wtedy prezydent Rafał Trzaskowski.
Minęło kilka miesięcy, za chwilę skończy się sierpień, a tymczasem metro dalej zamknięte. Mieszkańcy z utęsknieniem patrzą i pytają kiedy wreszcie nim pojadą. Tymczasem jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, jest szansa, że na to, że już niebawem nowe stacje będą otwarte.
Otwarcie metra zależne jest od zewnętrznych służb technicznych. Jeśli wszystko będzie w porządku to w połowie września dostaniemy pozwolenia i wtedy w 72 godziny otwieramy metro dla pasażerów – usłyszeliśmy w środę od Wiesława Witka, dyrektora ZTM podczas konferencji w siedzibie ZTM.
Czy tak będzie? Przekonamy się już niebawem. Odcinek podziemnej kolejki na Targówku ma 3,12 kilometra, a jego budowa pochłonęła ponad miliard złotych.