Polecany artykuł:
Jeśli chodzi o wietnamską świnkę, to zwierzaka najpierw zauważono spacerującego na ulicy Nowoursynowskiej. Na miejsce pojechał Eko Patrol straży miejskiej. Świnkę ostatecznie zastano, jak leżała na trawniku przy ul. Relaksowej. Strażnicy sądzili początkowo, że został potrącona przez samochód, ale zwierzę jedynie... spało. Świnka miała dom, ale tymczasowo trafiła do Schroniska na Paluchu. Dopiero stamtąd odebrał ją właściciel.
Nieco wcześniej, bo w sobotę, strażnicy miejscy musieli zaopiekować się szynszylą górską. Gryzoń został znaleziony przez jednego z warszawiaków w Lasku Bródnowskim. Na miejsce pojechał Eko Patrol. Zwierzak był ufny, pozwoli się wziąć na ręce. Niewykluczone, że szynszyla uciekła z prywatnej hodowli albo zagubiła się podczas spaceru z właścicielem. Trafiła ostatecznie do Schroniska na Paluchu.