- Gdy przyjechaliśmy pod wskazany adres, zgłaszający przekazał nam niewielki pojemnik z pająkiem w środku. Opowiedział, że znalazł go w bagażniku swojego auta podczas rozpakowywania po powrocie z zagranicznego urlopu – powiedziała podejmująca interwencję mł. str. Sylwia Dwurzyńska z Referatu ds. Ekologicznych Straży Miejskiej m. st. Warszawy.
Pająk został przewieziony do herpetarium przy stołecznym ogrodzie zoologicznym. Specjaliści ocenili, że jest to wilczy pająk.