Wilanów w szoku. Dzieci wykopały na placu zabaw słoik z rtęcią! Kto to mógł zrobić?!
Zgłoszenie o znalezieniu rtęci wpłynęło do strażników miejskich z II Oddziału Terenowego około godziny 15.00 w piątek, 28 marca. Wynikało z niego, że dzieci bawiące się w Parku Pokoleń na Wilanowie natrafiły na rozlaną na ziemi rtęć. Ten silnie trujący pierwiastek stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia, a jego opary mogą być bardzo szkodliwe.
Na miejsce natychmiast udali się strażnicy miejscy, którzy zastali zgłaszającego wraz z dwoma 11-letnimi chłopcami. Dzieci, choć przestraszone, wskazały miejsce, gdzie znajdowała się rtęć. Okazało się, że na powierzchni około dwóch metrów kwadratowych błyszczały kulki tego ciekłego metalu. Funkcjonariusze natychmiast zabezpieczyli teren i wezwali straż pożarną.
W trakcie oczekiwania na przyjazd strażaków, chłopcy opowiedzieli swoją historię. Dzień wcześniej, podczas zabawy na placu zabaw, jeden z nich zauważył zakopany słoik. Gdy go wykopał, niechcący rozbił, a błyszczące kropelki rozlały się po ziemi. Na szczęście, po powrocie do domu, jeden z chłopców opowiedział o znalezisku swojemu tacie, który natychmiast zadzwonił na numer alarmowy 986. Dzięki jego szybkiej reakcji udało się uniknąć poważnych konsekwencji.
Kto zagrażał dzieciom na Wilanowie?
Straż pożarna w ciągu kilkudziesięciu minut zebrała z ziemi trującą substancję i upewniła się, że zagrożenie zostało opanowane. Po oczyszczeniu terenu, worki z zabezpieczoną do utylizacji rtęcią oraz skażoną ziemią odebrał burmistrz dzielnicy, który nadzorował całą akcję. Po zakończeniu zabezpieczenia, dzieci mogły bezpiecznie wrócić do zabawy w parku.
Na razie nie wiadomo, kto i dlaczego zakopał słoik z rtęcią w Parku Pokoleń. Sprawą zajmuje się policja, która prowadzi dochodzenie w celu ustalenia sprawcy tego niebezpiecznego incydentu.