Wiózł ciężarną żonę do szpitala. Skończył kompletnie pijany na policji w Ciechanowie!
Kompletnie pijany mężczyzna wiózł ciężarną żonę z Mławy do Ciechanowa. Nie wiadomo, czy kobieta zaczęła rodzić, czy może gorzej się poczuła, ale musiała nagle dostać się do Specjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Ciechanowie w nocy z 20 na 21 października. Mimo że jej mąż znajdował się pod wpływem alkoholu, obydwoje wyjechali samochodem z Mławy, za kierownicą którego siedział mężczyzna. Przejechali tak prawie 35 km, aż ciężarna żona 34-latka trafiła pod opiekę lekarzy z Ciechanowa. Tymczasem jej mąż chciał odjechać swoim audi z terenu parkingu pod szpitalem przez podjazd SOR, dlatego spytał o zgodę ratowników medycznych. Gdy ich mijał, wyczuli od niego alkohol i wezwali policję. Samochód mieszkańca Mławy został odholowany, a on sam trafił do Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie, którą opuścił po wykonaniu przez funkcjonariuszy wszystkich czynności - okazało się, że ma we krwi ponad 3 promile alkoholu. 34-latek stracił prawo jazdy, a za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Grozi mu wysoka nawiązka, zakaz prowadzenia pojazdów i do 2 lat pozbawienia wolności.
Czytaj też: Płock. Zabójstwo Krzysztofa Olewnika. Stał za tym jego przyjaciel? Włodzimierz Olewnik wierzy w jego winę
Czytaj też: Ostrołęka. Pożar domu zakończony tragedią! W środku nadpalone ciało