Warsaw Spire

i

Autor: Artur Hojny Warsaw Spire

KORONAWIRUS zaatakował w warszawskim wieżowcu!

2020-03-09 21:33

Hiszpanka z potwierdzonym koronawirusem przebywa w szpitalu zakaźnym na Woli. Pracowała w Europejskiej Agencji Straży Granicznej i Przybrzeżnej Frontex, która ma siedzibę w samym centrum stolicy, w wieżowcu Warsaw Spire. Pracownicy, którzy mieli z nią kontakt, zostali wysłani do domów na dwutygodniową kwarantannę.

Biuro Fronteksu zostało w poniedziałek tymczasowo zamknięte, a pracownicy wysłani do domów. Będą pod obserwacją przez 14 dni. - Monitorujemy sytuację i jesteśmy w stałym kontakcie z Ministerstwem Zdrowia i Sanepidem – zapewnili wczoraj przedstawiciele firmy portal dziennik.pl, który poinformował o chorym pracowniku.

Wieżowiec na Woli nie zostanie jednak zamknięty. Zarządca zarządził tylko nadzwyczajne środki ostrożności. - Podjęliśmy kroki, aby zniwelować możliwość zakażenia koronawirusem. Ekipy sprzątające zostały wyposażone w maseczki i specjalne rękawice. Odkażamy cały budynek, od góry do dołu i z powrotem non stop. Skupiamy się na newralgicznych punktach, jak przyciski do wind. Zainstalowaliśmy też specjalne dezynfektory, z których każdy może skorzystać w dowolnej chwili – mówi nam Przemysła Wardęga z firmy Immofinanz, właściciela budynku.

Kiedy koronawirus zamknie szkoły i wstrzyma metro

Czytaj też o pierwszych potwierdzonych przypadkach koronawirusa w stolicy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają