Witalij Kliczko i Hanna Gronkiewicz-Waltz Honorowymi Obywatelami Warszawy

Rafał Trzaskowski o Hannie Gronkiewicz-Waltz

W niedzielę 31 lipca w trakcie sesji z okazji Dnia Pamięci Warszawy Rafał Trzaskowski oficjalnie przyznał tytuł honorowego obywatela Warszawy Hannie Gronkiewicz-Waltz i Witalijowi Kliczce. - Zawsze zbieramy się przed rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego, ale nigdy nie spodziewaliśmy się, że przesłanie powstania będzie tak aktualne. Nie spodziewaliśmy się, że naszą granicą będzie się działa tak straszna wojna - zaczął Prezydent Rafał Trzaskowski.

- Warszawa dzisiaj wygląda jak jedno z najbardziej nowoczesnych i dynamicznych miast Europy. To olbrzymia zasługa Hanny Gronkiewicz-Waltz, która była naszym prezydentem przez tyle lat i przyczyniła się do tego, jak niesłychanie się zmieniła - tłumaczył prezydent Warszawy.

„Najbardziej jestem dumna z metra”

- Rozmawialiśmy z Władimirem Kliczką przed przyjściem tutaj. On sam mówił o tym, że ważna jest siła i charakter w życiu polityka, ale najważniejszą cechą jest wytrzymałość. Hanna Gronkiewicz-Waltz pokazała, że jest jednym z najbardziej wytrzymałych polityków i polityczek - mówił Rafał Trzaskowski.

- Od początku prezydentury ważna była dla mnie wygoda życia naszych mieszkańców. To żeby mogli wszędzie dojechać, mieli blisko szkoły i przedszkola - mówiła Hanna Gronkiewicz-Waltz. Była prezydent w filmie podsumowującym jej działalność zaznaczyła: „Najbardziej jestem dumna z metra”. Gronkiewicz-Waltz udało się zakończyć budowę linii M1 oraz rozpocząć budowę M2.

Kontrowersje w przyznaniu tytułu

Decyzja o przyznaniu tak znaczącego tytułu Hannie Gronkiewicz-Waltz nie odbyła się bez kontrowersji. Gdy w czerwcu tego roku warszawscy radni podjęli taką decyzję, przeciwnicy byłej prezydent podnieśli wrzawę. Jan Śpiewak wówczas nazwał tą decyzję „splunięciem w twarz”.

Witalij Kliczko honorowym obywatelem Warszawy

Witalij Kliczko nie zjawił się w Warszawie, ale tytuł osobiście przyjął jego brat Władimir Kliczko. Kliczko jest merem Kijowa od 2014 roku. - 24 lutego po ataku Rosji na Ukrainę mógł opuścić miasto. Tłumaczył jednak: „Gdybym uciekł, to byłaby zdrada. Nie Mógłbym spojrzeć w lustro” Witalij Kliczko wielokrotnie podkreślał, że bomby i pociski nie wygrywają wojen. Są ważne, ale nie tak ważne jak wola i duch walki - mówiła podczas wystąpienia Ewa Malinowska-Grupińska. Przewodnicząca Rady Warszawy dodała, że postawa mera Kijowa przypomina prezydenta Starzyńskiego, który nie opuścił stolicy gdy wybuchła II Wojna Światowa.

Mer Kijowa pojawił się w Warszawie za pośrednictwem filmu, który został wyświetlony w trakcie Dnia Pamięci Warszawy. - Jest to dla mnie wielki zaszczyt. Jak też uznanie bohaterskiej postawy wszystkich mieszkańców Kijowa oraz odwagi całego narodu ukraińskiego, który odpiera najazd rosyjskich barbarzyńców - mówił Kliczko w zaprezentowanym filmie. Polityk podziękował za to, że ponad milion Ukraińców mogło znaleźć schronienie w naszym kraju.