Nagle gwałtownie skręciła w prawo i z impetem uderzyła w stojącą na poboczu lawetę. Żelastwo przebiło przednią szybę osobowego matiza i zmiażdżyło kobiecie twarz. Na miejsce natychmiast przyjechało pogotowie. Niestety, rannej nie udało się uratować. Dwuletnia dziewczynka trafiła do szpitala na obserwację. Nic jej się nie stało, więc została wypuszczona do domu. Przyczyny tragicznego wypadku badają policjanci.
Warszawa: Wjechała w lawetę
2010-08-06
5:01
Tragiczny wypadek na stołecznej Olszynce Grochowskiej. Ulicą Chłopickiego jechała kobieta z dwuletnim dzieckiem.