Mława. Pijany wjechał do rowu
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 31 grudnia, w Mławie. Patrol policji zauważył porzuconego w rowie opla. - Podczas interwencji, do samochodu powrócił jego właściciel, 24-letni mieszkaniec Mławy wraz z bratem. Zamierzali wyciągnąć samochód z rowu. Okazało się, że właściciel pojazdu miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. W jego samochodzie leżały puste puszki po piwie - przekazała asp. szt. Anna Pawłowska z mławskiej policji.
Opel prosto z rowu został odholowany na policyjny parking, a jego właściciel trafił do aresztu. Po wytrzeźwieniu 24-letni mławianin usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Postępowanie prowadzi mławska komenda policji.
Policja apeluje o rozwagę
Policja apeluje o rozsądek. - Jeśli Twój znajomy lub bliski wsiada za kierownicę po alkoholu, reaguj! To trudne, gdy musisz zwrócić uwagę komuś, kogo znasz, ale dzięki temu możesz uratować jego zdrowie, a nawet życie, zapobiec niebezpieczeństwu. Twoja reakcja ma ogromne znaczenie - przypomina asp. szt. Anna Pawłowska.