wjechał w ogrodzenie

i

Autor: Tadeusz Mróz

Wjechał z impetem w ogrodzenie. Nie miał prawa jazdy. Teraz słono za to zapłaci

2021-01-08 11:30

W piątek rano na Białołęce kierowca mercedesa wjechał w ogrodzenie prywatnej posesji. W trakcie policyjnych czynności okazało się, że nie miał prawa jazdy. Został ukarany mandatem karnym, a ubezpieczyciel samochodu będzie musiał pokryć wszystkie szkody.

Kierowca mercedesa jechał ulicą Tapetową. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem i z impetem wjechał w ogrodzenie prywatnej posesji. Skosił słupki oraz uszkodził siatkę zabezpieczającą posesje. Na miejsce wezwano pogotowie, policję i straż pożarną. - Policjanci otrzymali zgłoszenie o godzinie 7.45, że kierujący mercedesem przy ul. Tapetowej, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w siatkę ogrodzenia posesji i uszkodził ją. Samochodem podróżowały trzy osoby- poinformował Rafał Retmaniak z Komendy Stołecznej Policji.

W trakcie czynności prowadzonych na miejscu policjanci ustalili kierującego pojazdem i zbadali jego trzeźwość. Badanie jednak nic nie wykazało. Ale okazało się, że kierujący mercedesem nie posiada uprawień do prowadzenia pojazdów. Kierujący został ukarany mandatem karnym w wys. 500 zł za jazdę bez uprawień -dodał Retmaniak. Ubezpieczyciel samochodu będzie też musiał pokryć naprawę szkód, które wyrządził kierujący.

Brutalny napad w Parzniewie. Grozil bronią pani Agnieszce i tłukł ja metalowa pałka

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki