Nie udało mu się okraść domu. Policjanci znaleźli go w łóżku!
Sytuacja miała miejsce w Pułtusku. Do jednego z domów włamał się 38-letni mężczyzna. Włamywacz wybił okno, by wejść do środka. - Hałas zaniepokoił będącego nieopodal posesji sąsiada. Mężczyzna zauważył poruszającą się w domu sylwetkę i powiadomił policję - przekazała kom. Milena Kopczyńska z pułtuskiej policji.
Na miejscu natychmiast pojawili się funkcjonariusze. Sprawdzając pomieszczenia, w jednym z pokoi znaleźli leżącego na łóżku pod przykryciem sprawcę. Przestępca nie krył zaskoczenia, ale nie stawiał również oporów przy zatrzymaniu. Miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem. Przestępstwo, którego się dopuścił zagrożone jest karą nawet do 10 lat pozbawienia wolności.