20-letni obywatel Wietnamu był przygotowany do skoku. Przyniósł ze sobą sprzęt i ukrył się w toalecie galerii handlowej w Wólce Kosowskiej. Kiedy najemcy opuścili halę, wyciął dziurę w suficie i przeczołgał się przez szyb wentylacyjny do sklepu odzieżowego, prowadzonego przez jednego z jego rodaków. Kiedy wracał tą samą drogę objuczony kradzionymi ubraniami, zarwał się pod nim sufit i zwinny złodziejaszek spadł na posadzkę… niemal wprost pod nogi ochroniarzy.
Nie dostali zawału. Obezwładnili Wietnamczyka i wezwali policję. - Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Ten obywatel Wietnamu najprawdopodobniej nielegalnie przebywa na terytorium Polski. Może mieć około 21 lat. Nie miał przy sobie żadnych dokumentów – mówi Jarosław Sawicki z piaseczyńskiej policji. Złodziejowi grozi do 10 lat więzienia. O dalszym losie mężczyzny zdecyduje Straż Graniczna.