Kryminalni z Wawra w kilka godzin po przyjęciu zgłoszenia ustalili kim prawdopodobnie jest złodziej, który włamywał się i okradał mieszkania w Warszawie. Mężczyzna podejrzany był też o serię włamań, do których doszło pod koniec sierpnia i na początku września.
Warszawa: Rowerowa mafia z Targówka grabiła Europę. Nie tylko to mieli na sumieniu [GALERIA]
Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Wiedzieli gdzie 27-latek zazwyczaj bywa. Około dobę po przyjęciu zgłoszenia o włamaniu złodziej wpadł w ręce kryminalnych. Spacerował akurat jedną z ulic na Pradze-Południe. W chwili zatrzymania miał przy sobie amfetaminę. Mężczyzna od razu trafił do policyjnej celi.
Grodzisk Mazowiecki: Dwie podstawówki z koronawirusem! Władze podjęły stanowcze kroki
Śledczy zajęli się też znalezieniem miejsca, w którym złodziej składował skradzione przedmioty. Dotarli do mieszkania, gdzie zastali dwóch mężczyzn, 27-latka i 30-latka. Znaleźli i zabezpieczyli elektronarzędzia, którymi prawdopodobnie dokonywali włamań. W lokalu były też telefony, rowery, telewizory, zegarki i inne przedmioty, które pochodziły z przestępstw. - Przeprowadzone przez śledczych czynności procesowe i zgromadzony szeroki materiał dowodowy stały się podstawą do przedstawienia zatrzymanym zarzutów. 27 i 30-latek odpowiedzą za paserstwo. Z kolei 27-latkowi ogłoszono cztery zarzuty, posiadania środków odurzających, dwóch kradzieży z włamaniem i jednego usiłowania kradzieży z włamaniem – przekazała nadkom. Joanna Węgrzyniak z wawerskiej komendy policji.
Warszawa: Naćpany kierowca zdemolował osiem aut i uciekł. Pościg ulicami Bielan [GALERIA]
Na podstawie wniosku prokuratury sąd zastosował wobec obu 27-latków tymczasowy areszt.
Prezydent Chełma uczy Trzaskowskiego jak obniżać opłaty